Dzisiaj jest sobota, 20 kwietnia 2024 roku
Mimo braku czterech podstawowych zawodników, drużyna Mazowsza pokonała w ostatnim meczu rundy jesiennej lidera tabeli z Jedlińska 1:0 (0:0). Gola na wagę trzech punktów zdobył Tomasz Żebrowski.
Żółto-niebiescy na mecz z liderem wybrali się bez czterech podstawowych graczy. Kontuzje wykluczyły z gry Daniela Złocha i Mariusza Lisieckiego, a kartki wyeliminowały Rafała Sobczaka i Stefana Trawińskiego.
Mimo tego, drużyna trenera Macieja Soroki do niedzielnego pojedynku podeszła z dużą wolą walki i ambicji. Do przerwy prowadzić mogli jednak gospodarze, ale nie wykorzystali znakomitej sytuacji.
Po przerwie – podobnie jak to miało miejsce tydzień temu w meczu z Kozienicami – inicjatywę przejęli grójczanie. Dwie dobre okazje miał Karol Prasek, ale za każdym razem trafiał w bramkarza gospodarzy. Podobnie Dawid Skrzycki, który przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem rywali.
Więcej zimnej krwi wykazał chwilę później Tomasz Żebrowski, który precyzyjnym uderzeniem z narożnika pola karnego dał Mazowszu prowadzenie, a ostatecznie zwycięstwo.
Dzięki tryumfowi w Jedlińsku, podopieczni trenera Macieja Soroki kończą rundę jesienną na czwartym miejscu w tabeli i niwelują stratę do lidera do ośmiu punktów. Do drugiego miejsca – premiowanego grą w barażach – grójczanie tracą sześć oczek. Wiosną wszystko będzie więc jeszcze możliwe.
Drogowiec Jedlińsk – Mazowsze Grójec 0:1 (0:0)
Gol: Żebrowski (76.)
Skład Mazowsza: Filewski – Gałka, Gotlib, Nojek, Sieczko, Tarwacki, Czerepok, Żebrowski (88. Jemioł), Derewicz (46. Poczek), Prasek (90. Zakrzewski), Skrzycki